Udostępnij

Dlaczego kofeina czasami lub wcale nie działa?

Ostatnimi czasy, krąży temat zawartości kofeiny w suplementach przedtreningowych. Zawartość ta, bardzo często się różni w tym ilości jaka jest deklarowana przez producenta suplementu a realnej ilości analizie na zawartość kofeiny. Nie muszę chyba pisać, że mniejsza zawartość kofeiny ma mniejszą efektywność i może być powodem, że "nie kopie". W tym tekście chciałem zatoczyć troszkę szersze koło, zahaczając o tematy, które są bardzo połączone a mimo to rzadko kiedy tłumaczone razem, to są: ADHD paradox i leczenie nałogów. Tematy, które właśnie przedstawiłem na pierwszy rzut oka wydają się być dalece powiązane ale moim zdaniem gdy zrozumiemy te zagadnienia, zrozumiemy dlaczego kofeina czasami nie działa jak i dlaczego traci na swojej "mocy" i czy jest jakaś pomoc lub alternatywa dla tych, którzy chcą pobudzenia.



Jak się zapytamy kawosza, z jakiego powodu pije kawę, zapewne odpowie, że z powodu smaku, aromatu i efektu pobudzenia. Tylko czym jest tak naprawdę efekt pobudzenia z technicznego punktu widzenia?

ADHD Paradox.

Definicje czasami potrafią być zgubne. Potrzebujemy definicji do prostej komunikacji, jednak gdy problem staję się troszkę bardziej skomplikowany, przydało by się głębiej zerknąć, co tak naprawdę kryje się za definicją. Temat stymulantów(nie tylko kofeiny) staje się bardziej ciekawy gdy omawiane jest w kontekście ADHD. Większość ludzi nie wierzy w ADHD jak i myśli, że jest to wymysł współczesny. Jednak jest bardzo prosty eksperyment by dowiedzieć się czy istnieje ADHD czy też nie. Zanim jednak wytłumaczę eksperyment, wróćmy do filozofii definicji by nie dać się zgubić w dżungli informacji. Takie definicje jak ADHD, insulinooporność czy też cukrzyca typu II są opisem pewnych biochemicznych dysfunkcji. Cukrzyca typu II ma też stany poprzedzające; pre-diebeties, pre-pre -diabieteis, pre-pre-pre...i tak dalej. Definicje są opisy pewnych stanów, mechanizmów, wad metabolizmu, które muszą być siłą rzeczy jakoś zaszufladkowane.

ADHD to wada metaboliczna dopaminy, głównie. Osoby z ADHD, gdy mają styczność z stymulantami, kawą czy też amfetaminą, reagują odwrotnie niż powinni, stymulanty ich relaksują. To jest ten wyżej wspominany eksperyment. Właśnie w tym momencie wchodzimy również w konflikt z definicją. To jest tzw paradoks, jednak ja bym to nazwał po prostu kolejną funkcją, kontrastową ale funkcją (biochemiczne "trybiki" potrafią być zaskakujące). Osoby z ADHD, są bardziej aktywne, ponieważ poszukują stymulacji do produkcji dopaminy, której im brakuje dla jasnego myślenia, koncentracji. Tutaj widział bym pierwszy powód dlaczego kofeina może nie działać. Nie nazwał bym to w pełni metaboliczną dysfunkcją a bardziej, biochemiczną indywidualnością do pewnego stopnia.

Kolejną strategią w radzeniu sobie z ADHD jest wyrównanie "Na/K ratio" - sód/potas ratio. W analizie na zawartość minerałów w organizmie jest tendencja dla osób z ADHD na niski poziom wapnia i magnezu a wysoki poziom sodu i potasu. Strategia wyrównania ratio polega na suplementacji chelatem miedzi i wapniem.

Piszę w kontekście ADHD, ponieważ do pewnego stopnia może to dotykać osoby na których kawa, czy też inne stymulanty nie działają. Mechanizmy mogą być podobne a może bardziej, takie same lecz o mniejszym potencjale(analogia IO/CT2).

Tolerancja

Kofeina jest stymulantem, zatem można dyskutować na jej temat w kontekście uzależnień. Tolerancja, zależność i nałóg. Jeżeli nas interesuje brak efektu przy zażywaniu kofeiny, możemy pominąć dwa ostatnie a skupić się na tolerancji. Tolerancja zachodzi gdy odpowiedz na daną dawkę substancji obniża się z czasem przy regularnym stosowaniu i zachodzi potrzeba zwiększenia dawki by uzyskać ten sam efekt.

Czy jest możliwe by zresetować tolerancje na kofeinę? (mniej i bardziej skomplikowane sposoby)

Tak, są sposoby by tego dokonać. Myślę że takim podstawowym sposobem jest szeroko rozumiany detoks. Tylko, że detoks pozbywa się pewnych substancji z organizmu, nie działa w prost na mechanizmy tolerancji powodując ich odwrócenie. Są też sposoby które działają wprost na reset tolerancji. Osobiście mam doświadczenie z dość efektywnymi sposobami na reset. Kiedyś byłem bardzo zainteresowany nałogami i naturalnymi sposobami na ich likwidacje na poziomie biochemicznym i psychologicznym. Dwa razy doświadczyłem bardzo odczuwalnego resetu na działanie kofeiny. Było to podczas "szczepionki" Kambo i przy sesji z Ayahuasca. Są to ekstremalne sposoby i nie to, że ich nie polecam bo są to skuteczne narzędzia ale nie należą do przyjemnych przeżyć i jeżeli nie ma potrzeby raczej bym sobie odpuścił ich stosowanie. Ja dokonałem tego z czystej ciekawości.
Jest pewien o wiele lżejszy sposób na reset tolerancji. W formie płynu, bierze się parę kropelek pod język i na tym koniec, bez "przeżyć" związanych z Kambo czy Ayahuasca. Zanim jednak opowiem o tym sposobie, przetestuję w pełni na sobie. Fajnie by było mieć taki suplement, który można brać od czasu do czasu po czym wypić kawę i poczuć "kopa" jak za pierwszym razem. Widzę w tym duży potencjał ale najpierw dokonam testu i przygotuję się rzetelnie do opisu mechanizmu odpowiedzialnego za reset tolerancji.

Wyżej wymienione przykłady powodów, przez które jest możliwy brak odczucia działania kofeiny były takimi, które przyszły mi w pierwszej kolejności do głowy. Na pewno znajdzie się o wiele więcej ciekawych informacji na ten temat. Ja natomiast, jeżeli chodzi o kawę i inne, to skupię się na  sposobie resetowania tolerancji na kofeinę w następnych tekstach.

Pozdrawiam

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty